ZJEDNOCZENI CHWALISZEWO - ORZEŁ KCYNIA 3-5 (3-2)
W XI kolejce B klasy grupy trzeciej rozegrano w Chwaliszewie mecz derbowy. Zjednoczeni podejmowali kcyński Orzeł i musieli przełknąć gorycz porażki,lecz postawili przyjezdnym twarde warunki gry.Wiadomo nie od dziś że derby rządzą się swoimi prawami.Gospodarze w 9'wykonywali rzut wolny z dwudziestu metrów,bramkarz przyjezdnych broni ten strzał piąstkując piłkę przed siebie,lecz przy dobitce Mateusza Ciszewskiego był bez szans.Przy tej akcji "przysnął" boczny sędzia,nie widząc dwóch graczy gospodarzy na spalonym.Przyjezdni za wszelką cenę darzyli do odrobienia strat,lecz w ich szeregi wkradła się duża nerwowość i jest w tym duża zasługa pana z gwizdkiem.Zjednoczeni w 17'strzelaja drugą bramkę za sprawa Dawida Czelenia. Orzeł grał a gospodarze strzelali bramki.Kontaktowa bramkę Orzeł zdobywa w 24' po strzale z około dziesięciu metrów Bartosza Zimnego,po bardzo dobrym podaniu Rafała Heftowicza. Cóż z tego ze przyjezdni posiadali znaczną przewagę na boisku,skoro to gospodarze w 34'po strzale głowa Remigiusza Przybylaka zdobywają swoja trzecią bramkę.W 37'w polu karnym Zjednoczonych faulowany jest bardzo aktywny Paweł Łukomski i arbiter dyktuje rzut karny,którego na bramkę zamienia Sebastian Górecki.Od początku drugiej części meczu przyjezdni posiadali znaczną przewagę i kwestia czasu było kiedy strzelą bramkę,lecz Zjednoczeni grali bardzo mądrze taktycznie,wybijając gości z rytmu.W 59'z prawej strony boiska Paweł Łukomski wrzuca piłkę w pole karne gospodarzy a Przemysław Toporowski strzałem głową wyrównuje stan meczu.Walka teraz rozgorzała na dobre i zrobiło się bardzo nerwowo nie tylko na murawie.W 64'czerwoną kartkę za dyskusje z arbitrem otrzymuje zawodnik gospodarzy - Bartosz Dera.Przewaga przyjezdnych z minuty na minute wzrasta a gospodarze słabną.W 79'bramkarz Zjednoczonych poza szesnastką broni piłkę rękoma i "wylatuje" z boiska z czerwoną kartką.W 82'Orzeł z około osiemnastu metrów wykonuje rzut wolny.Do piłki podszedł Toporowski i strzałem w okienko wyprowadza przyjezdnych na prowadzenie.Napór Orła trwa nadal i w 88'Toporowski po raz trzeci wpisuje się na listę strzelców,popisując się technicznym strzałem z dwudziestu metrów,ustalając wynik spotkania.
- Dawno nie było takich emocji jak podczas tego meczu.Byliśmy lepszym zespołem piłkarsko i wygraliśmy zasłużenie.
Za tydzień w niedziele zagramy w Kcyni o 13:00 z Zielonymi Zalesie.
1-0 Mateusz Ciszewski (9')
2-0 Dawid Czeleń (17')
2-1 Bartosz Zimny (24')
3-1 Remigiusz Przybylak(34')
3-2 Sebastian Górecki(37')
3-3 Przemysław Toporowski (59')
3-4 Przemysław Toporowski (82')
3-5 Przemysław Toporowski( 88')
Żółte kartki
- Maciej Jurek (8'),Maciej Paszkiet (56'),Filip Marosz (77')- Orzeł
Zjednoczeni - Przemysław Dera (33')
Czerwone kartki - Bartosz Dera (64'),Błażej Klajna (79')- Zjednoczeni
Skład Orła -
ł.Michalski,D.Sobota,S.Górecki,
S.Ćwikliński(M.Fordon 46'),F.Marosz,M.Jurek,M.Paszkiet,P.Toporowski,
P.Łukomski,R.Heftowicz(D.Hallas 46'),B.Zimny