- autor: sebs1985, 2013-08-17 08:40
-
KS BRZOZA - ORZEŁ KCYNIA 1-3 (0-2)
W czwartek 15 sierpnia seniorzy kcyńskiego Orła rozegrali mecz II kolejki A klasy - grupy drugiej. Pierwotnie mecz w Brzozie miał być rozegrany w sobotę,lecz na prośbę gospodarzy rozegrano go awansem w czwartek. Kcynianie bardzo dobrze mieli w pamięci porażkę z ubiegłego sezonu i jechali z zamiarem nie przegrać tego pojedynku. Gospodarze z animuszem ruszyli do ataku.Lecz ich zapędy w 2'ostudził Maciej Poraj,strzelając groźnie na bramkę z około dwudziestu metrów.Natomiast w 8' meczu Przemysław Toporowski wykonywał rzut wolny z około dwudziestu pięciu metrów,lecz bramkarz gospodarzy z dużymi problemami wybił piłkę na rzut rożny.W rewanżu napastnik Burzy strzelił groźnie,lecz piłka poszybowała tuz obok słupka bramki kcynian.W 10' spotkania Orzeł wyszedł na prowadzenie po bramce z główki Norberta Frydrycha.Gospodarze ruszyli do huraganowych ataków na bramkę gości,lecz bramkarz i defensywa Orła spisywała się wzorowo.Gospodarze za wszelka cenę chcieli doprowadzić do wyrównania,atakując dużą ilością zawodników.A przyjezdni grali swoje,realizując założenia trenera Grabarskiego.W 19'kcyńianie wyprowadzili szybki kontratak,zakończony bramką.Wojciech Grabarski zagrał dokładnie do Macieja Poraja a ten będąc sam na sam z bramkarzem gospodarzy nie dał mu żadnych szans obrony. Gospodarze teraz jeszcze bardziej zaczęli atakować bramkę,broniona przez Piotra Wernera.Kcyński bramkarz był teraz w dużych opałach,lecz bronił bardzo pewnie a raz w sukurs przyszła mu poprzeczka,po strzale zawodnika Brzozy z około dziesięciu metrów.Po przerwie gospodarze od samego początku atakowali zaciekle i bardzo groźnie. W 50' Werner broni groźny strzał z rzutu wolnego a dwie minuty później Sebastian Górecki wybija piłkę z lini bramkowej gości.W tym fragmencie gry uwidoczniła się przewaga gospodarzy i wydawać się mogło iż bramka dla Brzozy to kwestia czasu. Jednak to kcynianie w 82' meczu zdobywają swoja trzecia bramkę.W środkowej strefie boiska pikę przejął Rafał Stachowiak i dokładnie zagrał do Macieja Poraja a ten minąwszy obrońce gospodarzy nie zostawił żadnych złudzeń bramkarzowi gospodarzy kto tu jest lepszy.To był już tzw.gwoźdź do trumny gospodarzy.Honorowa bramkę Brzoza strzeliła w 85' spotkania po strzale z rzutu wolnego a strzelcem był Mariusz Raczkowski.Zbyt pewni zwycięstwa gospodarze musieli pogodzić się z faktem iż tego dnia to Orzeł rozdawał karty. - Był to bardzo ciężki i trudny mecz.Gospodarze nie dopuszczali myśli o przegranej.Zespół zrealizował założenia taktyczne nakreślone przez trenera Grabarskiego.Chłopacy zostawili na boisku masę zdrowia,pokazując bardzo dobra grę,oparta na dobrej taktyce.Brawo,brawo panowie.Następny mecz Orzeł rozegra w Kcyni 25 sierpnia a rywalem będzie Noteć Inowrocław. 0-1 Norbert Frydrych-10',0-2 Maciej Poraj-19',0-3 Maciej Poraj-82',1-3 Mariusz Raczkowski-85' Żółte kartki - W.Grabarski-61',Łukasz Czyż-91'(Orzeł),oraz T.Lepert-80',M.Żurawski-88',M.Michalski-90' Mecz sędziowali:Radosław Orzechowski -jako główny.Radosław Papierowski,Kamil Pril -jako asystenci.
Skład Orła:P.Werner,S.Górecki,Ł.Gryczka,M.Poraj(Ł.Czyż 83'),Sz.Wożniak,P.Toporowski
,W.Grabarski(R.Stachowiak 70'),M.Jurek,P.Werner(R.Heftowicz 46')
F.Marosz,N.Frydrych