- autor: Laares, 2012-09-16 01:57
-
W szóstej kolejce A klasy grupy drugiej seniorzy Kcyńskiego Orła ponieśli porażkę w Kościelcu.
Z kilku względów w tym meczu nie mogło zagrać czterech zawodników z podstawowego składu, lecz to jest słabe wytłumaczenie porażki. Już w 1' spotkania napastnik z Kościelca strzelał głowa bardzo groźnie nad poprzeczka bramki Orła. Dwie minuty później gospodarze wyszli na prowadzenie. Po błędzie obrońcy Kcynian zawodnik gospodarzy uderzył piłkę z narożnika pola karnego po ziemi w długi róg bramki, bramkarz gości interweniował prawidłowo, lecz piłka po drodze do bramki podbiła się na nierównościach i odbijając się od słupka wpadła do bramki. Orzeł ruszył do odrabiania strat. W 11' Bartosz Polański oddaje strzał z około dwudziestu metrów który broni bramkarz gospodarzy. Natomiast w 30' bardzo groźny strzał gospodarzy broni w dobrym stylu bramkarz Orła Piotr Wiśniewski (pierwszy mecz w seniorach). Bliski wyrównania w 36' był Patryk Pokrzywinski, lecz jego uderzenie minimalnie minęło słupek bramki gospodarzy. W rewanżu zawodnik LZS strzela w słupek bramki Orła. Druga cześć meczu to zdecydowanie lepsza gra ekipy z Kcyni. W 54' Wojciech Grabarski z rzutu wolnego uderza tuż obok słupka bramki gospodarzy. Natomiast w 58' Kcynianie mieli najlepsza okazje na wyrównanie. Błędu bramkarza gospodarzy nie wykorzystał Pokrzywinski, który znalazł się oko w oko z pusta bramka. Lecz źle uderzona piłka na fatalnej płycie boiska z trzech metrów trafiła w boczna siatkę. Gospodarze w odwecie strzałem w okienko próbowali zdobyć bramkę, lecz na posterunku był Wiśniewski. Jeszcze w 85' Grabarski uderza piłka w boczna siatkę LZS. Kcynianie w drugiej odsłonie posiadali przewagę na boisku, lecz słaba skuteczność ponownie dała o sobie znać.
> Przegraliśmy mecz na własne życzenie z zespołem który niczym nie zachwycił, jednak do którego raz uśmiechnęło się szczęście. Co do naszej gry to można tylko powiedzieć jedno. Gra szarpana, szukanie dziury w płocie - czyli dużo, dużo poniżej oczekiwań. Wiadomo ze jak zespół przegrywa to szuka się winnych i są nimi zazwyczaj sędziowie. Lecz trudno przejść do porządku dziennego nie wspominając o sędziowaniu.To co wyprawiali momentami podczas meczu nie można nazwać "drukowaniem". Śmiem twierdzić iż ci panowie poprostu są nie kompetentni aby sędziować mecze ligowe, ponieważ ich znajomość przepisów jest na poziomie gry na Orliku. Czuja się panami na boisku i myślą ze są pępkiem świata. Lecz nie zdają sobie sprawy ze ich rola jest zupełnie inna. W niedziele o 16:00 na stadionie w Kcyni zagramy z Fregatą Polanowice. W tym meczu będziemy robić wszystko aby zdobyć komplet punktów, a czy tak się stanie zweryfikuje to boisko.
> 1:0 Radosław Jardanowski - 3'
> Żółta kartka: Bartosz Polański - 60'
> Mecz sędziowali: Łukasz Nowakowski jako główny, Rafał Kosek, Robert Różycki jako asystenci.
> Skład Orła: P. Wiśniewski, D. Sobota, D. Wencel, N.Frydrych (S. Pokrzywinski 70'), W.Grabarski, P. Pokrzywinski, D. Płócienniczak (M.Gawryszak 76'), B. Polański, P. Łukomski, S. Górecki. Ponadto w rezerwie byli: A. Zubrzycki, T. Kurdelski.